Profil użytkownika Slimak
Mam do tego filmu sentyment. Zabrzmi koszmarnie górnolotnie, ale „Lalki" to różne oblicza miłości, szaleństwa i honoru. Polecam na długi wieczór.
Nonsens wisi w powietrzu. Dokładne, pełne szczegółów sceny. Najbardziej przypadły mi do gustu fragmenty z hotelowej recepcji (Screamin' Jay Hawkins, Cinqué Lee).
Świetny film! Dawno nie obejrzałam czegoś co tak mile mnie zaskoczyło. Nietykalni to odwrócenie słodko-gorzkiego kina jakiego można spodziewać się po temacie niepełnosprawności. Ten film jest pieprzny i odświeżający.
Film na który czekałam z niecierpliwością. Stworzony w części za pieniądze fanów, nie powstał w Hollywood, przedrzeźnia poprawność polityczną, nawiązuje do memów, łączy sf z nazistami… I co? Parę fajnych scen, z których sporą część widziałam przed seansem, a poza tym … co cóż. A miało być tak pięknie.
Szukaliśmy ostatnio z Markiem lekkiego, zabawnego filmu na sobotni wieczór. Padło na „Romans i papierosy”. Całkowicie i pozytywnie rozwaliła mnie pierwsza scena taneczna. Cały film miał niezły klimat, a końcówka, do której dotrwałam sama, okazała się nieco mniej banalna niż wydawało się na początku.
Mam problem z tym filmem. Niby parę razy mnie rozśmieszył. Niby miał niezły klimat… Ale, zabrakło mi zagadek logicznych którymi widź mógłby się bawić razem z bohaterami. Pomysł na powtarzanie scen - zwolniona akcja, czyli rekonstrukcja toku przewidywań bohatera, potem "realna" scena w szybkim tempie - moim zdaniem irytująco zrealizowane. Po za tym nie przekonał mnie Moriarty - był zbyt płasko zagrany. Na koniec dorzucę jeszcze, że niektóre gagi strasznie przypominały mi te użyte w serii filmów "Różowa Pantera…" z Peter em Sellersem. W sumie lubiłam te filmy...
Mówienie, pokazywanie przemocy i cierpienia nie jest łatwe. Ten obraz robi to w sposób naturalny i realistyczny, bez górnolotnych ozdobników. Świetne odegrane role głównych bohaterów!
Tyranozaur - najlepszy film jaki widziałam do tej pory na 27 WFF
Miły, romantyczny film, luźno oparty na podstawie opowiadania Dicka. Miałam problem z głównymi rolami, bo niestety nie przepadam ani za E. Blunt, ani za M. Damontem.
Świetnie zrobiony film, ale o niczym. Historia ma w sobie niezły, nierozwinięty potencjał. Zabrakło zarówno pytań jak i odpowiedzi. Film warto natomiast obejrzeć ze względu na umiejętnie zbudowany klimat.
Bardzo ładny, prosty film o skomplikowanych sprawach. Urzekająca rola Melanie Laurent. Gdybym jeszcze raz miała poderwać swojego męża zrobiłabym to tak jak ona!
Klasyka kina do której odwołują się kolejni twórcy. Piękne miniatury zdarzeń.
Mocna rzecz. Wyzwolił we mnie wiele emocji.
Film ten dotyka bezpośrednio problemy takie jak szacunek, poczucie własnej wartości, godności ludzka, odczłowieczenie, wyparcie, czy wreszcie wpływ grupy na działania jednostki.
Na szczęście prawdziwy eksperyment przeprowadzony przez Zimbardo nie był tak okrutny.
Z punktu widzenia laika, wiarygodna analiza "produkcji" żołnierzy, przez ich de-indywidualizację, oraz odczłowieczenie wroga.
Ciepły, idealistyczny film w którym źli są pazerni i głupi, a dobrze są inteligentni i cierpliwi.
Zdecydowanie ciężki film. Kiepskie żarty, proste i mało śmieszne nawiązania, mało interesująca fabuła, kiepsko wykorzystane kalki. Podobała mi się kreska.
Klasyczne kino w najlepszym wydaniu. Długie ujęcia i znakomite dialog. Świetnie obnaża schematy społeczne i wady ówczesnego amerykańskiego społeczeństwa.
Urzekła mnie główna bohaterka, przedstawiona jako bezkompromisowa, odważna i inteligentna dziewczyna. Świetny jest również strażniki Teksasu. Sama historia jest dosyć prosta, a co do zakończenia mam mieszane uczucia. Z drugiej strony jak mogła skończyć się historia o dzielenie dziewczynie broniącej honoru rodziny na Dzikim Zachodzie.
Świetne aktorstwo, humor na dobrym poziomie, oraz cudowny archetyp wspierającej i inteligentnej żony.
Bardzo przyjemny, lekki film w dobrym stylu. Świetne zagrany - w szczególności Judi Dench i Bill Nighy . Niektóre dialogi to prawdziwe perełki. Momentami zbyt przewidywalny, ale i tak warto obejrzeć!